Fabryka Dizajnu

Dom, Psychologia, Biznes

Jak się piszeRozwój i nauka

Wziąć czy wziąść – jak piszemy?

Wziąć czy wziąść – jak piszemy?

Wziąć czy wziąść – jak piszemy? Kiedy po raz pierwszy stojąc przed tablicą przystąpiłem do omawiania błędów językowych, miałem pewność co do jednego – kwestia „wziąć czy wziąźć” to królowa językowych potknięć moich uczniów. Dlaczego ten błąd tak uporczywie gości w ich pracach pisemnych?

Wziąć czy wziąźć? – zagadka języka polskiego. Kontekst historyczny i błąd powszechny

Ach, Mickiewicz! Wielki wieszcz, z którego dzieł czerpałem inspiracje podczas młodzieńczych lat studiów. Właśnie on, w jednym z jego dzieł, użył formy „wziąść”. Ale czy to czyni tę formę poprawną? Język jest żywy, ewoluuje. W czasach Mickiewicza formy językowe miały inny wydźwięk, ale współczesna polszczyzna już ich nie akceptuje. Podobnie było z moimi studentami – czytając klasyki, nabierali pewności co do formy „wziąźć”. Lecz czy klasyka zawsze jest kompasem poprawnej polszczyzny?

Czasownik wziąć i jego tajemnice

Jedno jest pewne: kiedy po raz kolejny poprawiałem prace studenta, który użył formy „wziąźć”, czułem pewien żal. Dlaczego tak wielu z nich wpada w tę pułapkę? Przecież „brać” przechodzi w formę „wziąć”, a nie „wziąźć”. Czyżby to było przez analogię do innych czasowników kończących się na -ść? Zastanawiałem się nad tym, przypominając sobie rozmowy z uczniami, którzy brali przykład z czasowników takich jak „iść”.

Refleksje nad poprawnością językową

Językoznawcy są w tej kwestii bezlitośni – forma „wziąźć” jest błędna. Tyle lat pracy z uczniami nauczyło mnie jednego: ważne jest uświadomienie błędu, ale bez wywoływania uczucia winy. Czy nie lepiej zrozumieć, dlaczego tak łatwo popełnić ten błąd, i wyciągnąć z tego naukę? Czemu nie uczynić z tego momentu refleksji nad językiem i jego zawiłościami? Jakie uczucie towarzyszy nam, gdy zdajemy sobie sprawę z błędu, ale także z przyczyny jego popełnienia?

Anegdoty z życia polonisty

Pamiętam jedno spotkanie z moim studentem, który napisał pracę pełną formy „wziąźć”. Poprosiłem go o spotkanie. Rozmawialiśmy długo. Okazało się, że jest wielkim miłośnikiem poezji. Czerpał z niej inspirację, chłonął każde słowo. Ale poezja, choć piękna, bywa myląca. Wyjaśniłem mu, że „wziąźć” jest błędem, ale jego fascynacja językiem i literaturą była prawdziwym skarbem. Uczyniłem z tego moment nauki dla nas obu.

Wziąć czy wziąść - jak piszemy?

Od błędu do refleksji – krok po kroku

Język jest jak mapa – pełen zawiłości, ale i piękna. Warto zastanowić się, dlaczego tak łatwo popełniamy błędy. Czy to przez niedbałość? Czy może przez inspiracje, które czerpiemy z literatury? Język jest skomplikowany, ale jego zrozumienie przynosi satysfakcję. Jak często zastanawialiście się nad tym, dlaczego tak łatwo popełnić błąd w języku, którym się posługujemy od urodzenia?

Podsumowanie – tylko wziąć

Błąd „wziąźć” jest częsty, ale poprzez zrozumienie jego genezy możemy go unikać. Zachęcam Was do refleksji nad językiem, do kwestionowania, dlaczego pewne formy są błędne, a inne nie. Pamiętajcie: język jest narzędziem komunikacji, ale także źródłem niekończącego się odkrywania. Uczmy się, rozmawiajmy i nie bójmy się pytań. A przede wszystkim – pamiętajmy, że poprawna forma to „wziąć”. Niech to będzie nasz mały kompas w zawiłościach języka polskiego.

Udostępnij

O autorze