„Przyspieszyć” czy „Przyśpieszyć”? W głębinie języka polskiego (Przyspieszyć czy Przyśpieszyć?
Przyspieszyć czy Przyśpieszyć? Kiedy po raz pierwszy stanąłem przed dylematem „przyspieszyć” czy „przyśpieszyć”, poczułem, jakby język polski rzucił mi rękawicę. Tak, jestem autorem licznych książek o poprawności językowej. Tak, analizowałem i penetrowałem zakamarki naszej mowy przez dekady. Czy naprawdę mogłem być pewien odpowiedzi?
Scenariusz z życia wzięty
Wyobraź sobie tłum ludzi na przystanku. Czekają. Autobus jest spóźniony. Jeden pasażer mówi: „Przyśpieszony”, drugi ripostuje: „Przyspieszony!”. Który z nich ma rację? Czyż nie jest to zastanawiające?
Spójrzmy na fakty
W nieskończoności polszczyzny, obie formy — tak, obie — są poprawne. Czy to nie piękno naszego języka? Możemy mówić „przyspieszyć” i „przyśpieszyć”. Ale skąd się wzięło to zamieszanie?
Przemyślenia autora książek o polszczyźnie
Zastanawiałem się nieraz, dlaczego mamy dwie formy tego samego słowa. Czy to efekt ewolucji języka, czy może nasza polska skłonność do komplikowania prostych spraw? Każde z tych słów ma swoją historię, swoją drogę ewolucji.
Jak to jest z tymi gerundiami?
Następnie mamy „przyspieszenie” i „przyśpieszenie”. Takie same, a jednak różne. Analogicznie. Ale czy ostatecznie ma to znaczenie? Czy zastanawiasz się nad tym, gdy mówisz? Czy uczucie, emocja, kontekst nie są ważniejsze niż sama forma?
Przykłady z literatury — lustra rzeczywistości
Literatura odzwierciedla rzeczywistość. Henryk Worcell, Andrzej Bobkowski – obaj używali obu form. Co to nam mówi? Może to, że język jest żywym organizmem, ciągle się zmieniającym.
Podsumowanie dla ciekawskich
Stojąc tu, przed tobą, pisząc o „przyspieszyć” i „przyśpieszyć”, odczuwam pewien niepokój. Czy w pełni oddałem piękno naszej mowy? Czy zrozumiałeś moją refleksję, moje niepewności? Czy nie jest to cudowne, że w jednym języku możemy znaleźć takie różnorodności?
Moje pytanie do ciebie, czytelniku, brzmi: Czy jesteś gotów, by zagłębić się w te niuanse polszczyzny razem ze mną? Czy jesteś gotów do przygody z językiem, która może trwać całe życie? Bo ja jestem. I zapraszam cię do tej podróży.